Samochód marzeń, moja subiektywna ocena. Podobno 'de gustibus non est disputandum’, ale ja jednak podejmę temat, który nurtuje mnie o wielu lat i dotyka sfery nie tylko motoryzacyjnej,czytaj więcej →

Pierwszy raz na wyspie Hvar byliśmy z dwuletnim Filipem, był to rok 2009. Wszystko wtedy było dla nas nowe, nie znaliśmy tego miejsca zupełnie, nie mieliśmy zarezerwowanych noclegów,czytaj więcej →